Chciałam rozpocząć
z odrobiną nonszalancji bo taka jest Burj Khalifa...gdyby mogła to by
wymachiwała bacikiem lekceważąc wszystkie koleżanki, które mają mniej niż 829
metrów wzrostu… Wstęp miał być jak gra wstępna pełna gracji bo tym charakteryzuje
się Cayan Tower; przejmujący jak World Trade Centre; podniecający jak Burj Al
Arab wypasiony żagiel nad Jumeirah Beach
i zachęcający jak HappyStreet…
i zachęcający jak HappyStreet…
Podróżowanie
jest fajne. Najmniej jednak interesuje mnie
architektura choć oczywiście są wyjątki…
Nie sposób oczywiście
zlekceważyć świątyni w Luxorze, polecieć
do Paryża i nie zobaczyć Wieży Eiffla, nie odwiedzić Taj Mahal w Agrze czy pojechać do Dubaju i nie podziwiać
świata ze 124 piętra najwyższego budynku
świata Burj Khalifa…tam każdy może być at the top!
Tylko ludzkie dusze są bardziej interesujące, ale o tym innym razem...
Tylko ludzkie dusze są bardziej interesujące, ale o tym innym razem...
Wybierając
się do Dubaju nie można nastawiać się na
robienie zdjęć w gąszczu pięknej zieleni. Zastanawiam się kiedy "wybudują" las... zrobiłby furorę...Przyroda nie jest mocną stroną Dubaju a architektura. To
ona gra pierwsze skrzypce. Nęci i pozuje
w chmurach fotografom z całego świata… Zwłaszcza w
Dubaju bajerów nie brakuje…
![]() |
Burj Khalifa |